Ostatnio zawitałam do TK Maxx i do Rossmanna. Czytałam, że w TK Maxx można czasem upolować kosmetyki naturalne co bardzo mnie zaciekawiło. Postanowiłam się przekonać czy uda mi się znaleźć coś ciekawego dla siebie.
Na półkach z kosmetykami panował bałagan, wiele opakowań było rozerwanych. I najwięcej było kosmetyków, które na pewno nie chciałabym mieć w swojej łazience czyli z chemicznym składem.
Ale miałam szczeście, udało mi się znaleźć zestaw naturalnych kosmetyków Tiaki, w którym jest krem na dzień, krem na noc i krem pod oczy. Do tego upolowałam żel do mycia twarzy natural beeing z certyfikatem BDIH. A w Rossmannie udało mi się kupić olejek do masażu migdały i papaja Alterra z pompką. Był tylko jeden na półce więc wziełam go od razu.
Ciekawa jestem tych kosmetyków Tiaki, nigdy o nich nie słyszałam! Chyba muszę się wybrać do TK Maxx!
OdpowiedzUsuńJa też kupiłam je z ciekawości. Ciekawe jak się sprawdzą na mojej skórze.
UsuńJa co jakiś czas kupie coś w TK Maxx i również udało mi się kupić kosmetyk NATURAL BEING - z miodem manuka:) Stosuje go od niedawna więc minie trochę czasu nim zrecenzuje go na swoim blogu. Co mnie trochę zastanawia w tym kosmetyku to jego zapach... Pozdrawiam i obserwuje! Będę czekać na twoją recenzje tego produktu:)
OdpowiedzUsuńJa byłam w TK Maxx pierwszy raz, jak tylko bedę miała okazję zawsze tam zajrzę. Mam nadzieję, że mi się spodoba ten kosmetyk.
UsuńJa dziś wybieram się do Rossmana:)
OdpowiedzUsuńLubię robić zakupy w Rossmannie, nie tylko te kosmetyczne.
Usuń