Zestaw kosmetyków z serii rewitalizującej Pat&Rub do ciała dostałam w prezencie imieninowym. W skład zestawu wchodził balsam do ciała, krem do rąk i nawilżający żel pod prysznic. Seria Rewitalizująca powstała z myślą o natychmiastowym przywróceniu dobrej kondycji skóry całego ciała. Kosmetyki z tej linii zawierają ekstrakt z żurawiny, która ma działanie anti aging. Akurat coś dla mnie.
Ciekawość zwyciężyła i od razu zabrałam się do testowania balsamu do ciała. I muszę przyznać, że kosmetyk wart jest swojej ceny.
Opis producenta:
"Naturalny Rewitalizujący Balsam do Ciała regeneruje i super nawilża.
Żurawina zawarta w tym naturalnym kosmetyku jest wyjątkowa - opóźnia procesy starzenia (stymuluje produkcję kolagenu, zwalcza wolne rodniki) i wzmacnia skórę. Balsam zawiera także substancje łagodzące podrażnienia i chroniące skórę przed wysuszeniem oraz naturalny filtr UV. Olejek cytrynowy poprawia wygląd skóry: wygładza i oczyszcza, a jego aromat odświeża umysł.
Kompozycja:
- ekstrakt z żurawiny* – zwalcza wolne rodniki, regeneruje, wzmacnia
- olejek cytrynowy* – odświeża umysł, poprawia wygląd skóry: wygładza i oczyszcza
- ekstrakt z zielonej herbaty* – działa przeciwzapalnie, zwalcza wolne rodniki
- masło shea* – nawilża i zmiękcza skórę
- olej babassu* – uelastycznia, nawilża, jest naturalnym filtrem UV
- maslo kakaowe*- uelastycznia nawilza i koi podrażnienia
- kwas hialuronowy* – nawilża i chroni
- naturalna witamina E* – wygładza, ujędrnia, natłuszcza i nawilża
- betaina roślinna *-nawilża
- inne roślinne substancje natłuszczające i nawilżające*
*surowce naturalne i z certyfikatem ekologicznym"
INCI:
Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Orbignya Oleifera Seed Oil, Glycerin, Camellia Sinensis (Green tea) Leaf Extract, Vaccinium Macrocarpon (Cranberry) Fruit Extract, Betaine, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Cetearyl Glucoside, Stearic Acid, Parfum, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, Sodium Hyaluronate, Sodium Phytate, Tocopherol (mixed), Beta-Sitosterol, Squalene, Citrus Medica Limonum Peel Oil, Citral, Geraniol, Citronellol, Linalool, Limonene
Balsam zamknięto w wygodnej butelce z dozownikiem, która bardzo ułatwia stosowanie. Opakowanie pozwala dokładnie śledzić stopień zużycia kosmetyku co jest praktycznym rozwiązaniem. Balsam pachnie bardzo przyjemnie, na pierwszym miejscu można wyraźnie wyczuć cytrynową nutę, zapach jest taki rześki. Szybko się wchłania pozostawiając skórę nawilżoną, gładką, pachnącą i miłą w dotyku. Świetny skład, ciekawa szata graficzna, polska firma czyli to wszystko dodatkowo sprawia, że kosmetyki Pat&Rub warte są poznania. Bogactwo składników dobrze służy mojej skórze. Warto wspomnieć także o tym, że kosmetyk, jak również cała linia rewitalizująca posiada certyfikat NaTrue.
NaTrue to międzynarodowa organizacja certyfikująca rozróżnia kosmetyki mające w swoim składzie roślinne surowce lub składniki pochodzenia naturalnego, kosmetyki naturalne z 70% zawartością składników organicznych, z upraw biologicznych lub dzikich zgodnych z normą europejską EC 834/2007 oraz kosmetyki naturalne z 95% zawartością organicznych surowców, zgodnych z normą europejską EC 834/2007.
NaTrue staje się międzynarodowym rozpoznawalnym znakiem jakości o przejrzystych zasadach – dla konsumentów logo NaTrue oznacza to, że mogą bez pudła rozpoznać kosmetyk naturalny niezależnie od tego, w jakim zakątku świata powstał i gdzie został kupiony.
Jestem bardzo zadowolona z działania tego balsamu. Bardzo się polubiliśmy. Szkoda tylko, że tak szybko się skończył. Balsam w standardowej cenie kosztuje 59,00 zł za 200 ml butelkę. Sporo jak na balsam do ciała. Ale warto polować na okazje, przy łączonych promocjach można kupić kosmetyki Pat&Rub w bardzo atrakcyjnych cenach. Mam ochotę spróbować pozostałe balsamy do ciała.
Znacie balsamy do ciała Pat&Rub?
Pozdrawiam Was cieplutko
LIMONKA
Rzeczywiście, drogi jest. Ale z tego, co piszesz wydaje się bardzo dobry.
OdpowiedzUsuńJest świetny. Od czasu do czasu można sobie pozwolić na odrobinę przyjemności. Warto polować na promocje, bo w cenie normalnej jest zbyt drogi.
UsuńNie miałam jeszcze balsamów Pat&Rub jedynie wypróbowałam masła do ciała i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa maseł jeszcze nie miałam, ale z pewnością się na nie kiedyś skuszę.
UsuńBalsamu do ciała jeszcze nie miałam, ale mam kilka innych kosmetyków, z których jestem baaadzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Pat&Rub mają bardzo dobre recenzje. Warto się na nie skusić.
Usuńjesli chodzi o te linie to lubie ja najmniej:-)Najbardziej przemawia do mnie seria kokosowa i cynamonowa. U mnie najlepiej sprawdzaja sie masla oraz oleje ze wzgledu na sucha skore;-)
OdpowiedzUsuńMaseł jeszcze nie miałam ale jak będzie fajna promocja to się pewnie skuszę.
Usuń