W poprzednim poście tutaj napisałam Wam o moich wiosennych planach dotyczących pielęgnacji ciała. A w dzisiejszym poście napiszę Wam o mojej aktualnej, wiosennej pielęgnacji twarzy. Po zimie moja skóra wygląda całkiem dobrze, pewnie to zasługa systematycznej pielęgnacji. Ale mimo wszystko zima nie służy chyba nikomu, na zewnątrz zimno, a w domu bardzo cieplutko więc skóra na pewno potrzebuje regeneracji.
Niektóre kosmetyki używam już od dłuższego czasu, a inne już niebawem się skończą, są też i takie, ktore czekają na swoją kolejkę. W moich wiosennych planach są jeszcze kosmetyki, których nie ma na zdjęciu ponieważ muszę najpierw skończyć te, które aktualnie używam, a są one bardzo wydajne. Ale i na nie przyjdzie czas.
W pielęgnacji skóry bardzo ważny jest dla mnie demakijaż. Obecnie używam kojącej wody micelarnej do demakijażu z nagietkiem SO BiO i w tym miesiącu mi się skończy. Jest bardzo wydajna. Peeling z pestek truskawek z Archipelagu Piękna to kosmetyk, który używam raz w tygodniu ponieważ jest mocny dla mojej skóry. Maseczki jak zwykle stosuję regularnie dwa razy w tygodniu i na wiosnę moją skórę będę rozpieszczać pięknie pachnącą maseczką Marilou Bio i nawilżającą maseczką z probiotykiem i wyciągiem z aloesu Luvos. W mojej łazience znalazł się jeszcze hydrolat lawendowy i żel do mycia twarzy natural beeing. Krem na dzień Organic Ocean i krem pod oczy dobrze służą mojej skórze. A krem na noc właśnie się kończy więc wkrótce napiszę Wam recenzję. Jak skończy mi się krem na dzień Organic Ocean zacznę używać lekkiego kremu brzozowego Sylveco, o którym czytałam wiele dobrego i jestem go bardzo ciekawa. Dopełnieniem mojej wiosennej pielęgnacji przez najbliższe tygodnie będzie olejek anty-age do cery mieszanej Ikarov. Zobaczymy jak sie sprawdzi na mojej skórze.
Oprócz maseczki Marilou Bio są to kosmetyki, których używam po raz pierwszy. Sukcesywnie więc będę pisała recenzje, jak tylko skończę je używać. Mam nadzieję, że dobrze będą służyły mojej skórze.
Znacie te kosmetyki? Może już je używałyście i możecie coś mi o nich więcej napisać.
Pozdrawiam Was cieplutko
LIMONKA
tych nie znam
OdpowiedzUsuńbardzo lubię Sylveco ;)
Chętnie poznam kosmetyki Sylveco, mają bardzo dobre opinie.
UsuńNiestety, nie znam tych kosmetyków.Żadnego z nich jeszcze nie miałam, a o marce Organic Ocean nawet nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńDla mnie też prawie wszystkie są nowością. Niektóre wkrótce się skończą więc napiszę recenzję.
Usuńw większości nie znam, ale wyglądają ciekawie;)
OdpowiedzUsuńCzęść z nich już używam i jestem zadowolona. Wkrótce pojawią się recenzje tych, które skończę. Zapraszam.
UsuńOlejku Ikarova już zyżywam druga butelkę. Bardzo sobie go cenię. Maseczki Luvos także bardzo lubię (wybaczam nawet talk). Wokół tego micela krążę już jakiś czas. Czekam na recenzję.
OdpowiedzUsuńWkrótce na pewno pojawi się recenzja więc zapraszam. Olejek to moja pierwsza buteleczka.
UsuńZ tego zestawu mam lekki krem brzozowy - Sylveco jest świetny i na prawdę jest dla mnie kremem idealnym! Mam też kosmetyk do mycia twarzy z tkmaxxx ale nie do końca mi tek kosmetyk odpowiada jak na razie bo użyłam go raptem kilka razy.
OdpowiedzUsuń