W mojej łazience zapas mydeł zawsze jest mile widziany. Nie wspomnę o liście zakupowej, na której chyba najwięcej jest mydełek, które czekają na swoją kolej. Jednak w zapasie mam jeszcze kilka mydeł dlatego nie decyduję się jeszcze na mydlane zakupy.
Prze ostatnie tygodnie towarzyszyło mi mydełko z oliwą z oliwek marki Speick. Mydła Melos Bio wykonane są z wysokiej jakości czystych olejów roślinnych, które są łagodne dla skóry. Wzbogacone o mieszankę olejków eterycznych i ziołowe dodatki. Nie zawierają sztucznych aromatów, barwników i konserwantów oraz ropopochodnych surowców.
Mydło świetnie się pieni wytwarzając kremową pianę, która dobrze rozprowadza się na skórze. Mydełko pachnie bardzo delikatnie, można by nawet określić, że zapach jest ledwo wyczuwalny. Plus za to, że nie wysusza przy codziennym stosowaniu. Lubiłam je stosować zwłaszcza do mycia rąk. Mydełko posiada certyfikat BDIH.
Mydło z oliwą z oliwek jak również i inne wersje można znaleźć np. w sklepie Bio-Beauty.
Skład: Sodium Palmate, Sodium Cocoate, Aqua, Sodium Olivate, Glycerin, Parfum, Olea Europaea Oil, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Potassium Stearate, Potassium Palmitate, Sodium Gluconate, Sodium Chloride, Sodium Thiosulfate, CI 77288, CI 77491, CI 77499, Citronellol, Eugenol, Geraniol, Limonene.
Pozdrawiam Was cieplutko
LIMONKA
oj kusisz znowu :) ja nie przejde obok takiego mydła obojetnie;)
OdpowiedzUsuńMydła zawsze kuszą. A mały zapas zawsze mile widziany.
UsuńNa razie zapas mydeł mam, ale będę o nim pamiętać ;)
OdpowiedzUsuńMydeł nigdy za wiele.
UsuńMydła, mydła... czy mi się wydaje czy nie, że znowu widzę mydło :D Chyba zapiszę się na terapię uzależnień :D Jak trafię na mydła tej marki na pewno się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńTakie uzależnienie nie trzeba leczyć. A mydła zawsze mile widziane.
Usuńwydaje mi się średnie, jestem wierna aleppo
OdpowiedzUsuńMydła Aleppo to tradycja. Warto je mieć w swojej łazience.
UsuńKolejna marka wpisana na listę :)
OdpowiedzUsuńLista to super sprawa. Pewnie masz tak samo długą jak moja.
Usuńnie znam... mam te sporo myde w zapasie, czas zaczac kolejno zuzywac:D
OdpowiedzUsuń:*
Mydła długo się zużywa. Ale mały zapas mile widziany.
UsuńTę markę mydeł znam tylko z widzenia. Widuję je w sklepach internetowych. Niestety, nie miałam jeszcze przyjemności ich używać, a więc wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuńSporo jest mydeł różnych marek, które kuszą na każdym kroku. Ciężko wszystkie poznać. Nie wspomnę już o zapasach bo te chyba większość z nas posiada.
UsuńMojej córce by się spodobało,uwielbia naturalne mydełka :)
OdpowiedzUsuńTo super, że rośnie kolejna miłośniczka naturalnych mydełek.
Usuń