wtorek, 22 listopada 2011

Maseczka pachnąca cytrusami

 

Kosmetyki Marilou Bio to kosmetyki naturalne w przystępnej cenie. Obalają powszechnie panujące przekonanie, że kosmetyki naturalne są drogie, a zapach pozostawia wiele do życzenia.
 
Firma Marilou Bio pragnie aby kosmetyki biologiczne były dostępne  dla wszystkich kobiet, które chcą czynić dobro dla siebie i dla naszej planety, brać na siebie odpowiedzialność konsumenta za produkty czyste, dbające o szacunek, naturalne i w godziwej cenie.
 
 Bardzo podoba mi się przesłanie firmy dla kobiet. Większość współczesnych kobiet, które interesują się życiem w stylu eko wyznaje zasadę, że w życiu liczą się również inne wartości. Życie w zgodzie z naturą, unikanie produktów, które szkodzą nam i naszemu otoczeniu, wybieranie zdrowia i radości życia, które procentuje potem w naszych domach, w rodzinie i w pracy. Ważne jest aby wybierać mądrze, bo tylko wtedy będzie można zachować równowagę w otaczającym nas świecie.
 
Pierwszym produktem, który zastosowałam z całej serii Marilou Bio była maseczka oczyszczająca Bio. Uwielbiam stosować maseczki. To dla mnie relaks i odpoczynek. Bardzo lubię maseczki, które pięknie pachną, mają ciekawe kolory (wolę je bardziej niż te białe) i sprawiają, że stan skóry poprawia się w szybkim czasie, oczywiście pod warunkiem systematycznego stosowania.
 
Wszystkie te wymagania spełnia maseczka oczyszczająca Bio.
Maseczka zawiera cały arsenał skutecznych składników: zieloną, francuską glinkę Montmorillonite, wodę kwiatową z Bławatka, glicerynę roślinną, ziarna pszenicy, olejek z cytryny i witaminy E. Już sam skład kusi aby koniecznie ją wypróbować.

 
 Działanie składników zawartych w maseczce:
Gliceryna roślinna – ma działanie nawilżające i wygładzające.

Ziarna pszenicy – mają działanie ochronne, kojące, odżywcze i regenerujące.
 
Kwiatowa woda z Bławatka – nawilża i odświeża.
 
Olejek z cytryny – wzmacnia a witaminy E mają działanie antyoksydacyjne.
 
 
Pierwsza rzecz, która budzi zachwyt zaraz po otworzeniu maseczki jest jej zapach. Zapach cytrusowy, orzeźwiający, po prostu piękny. Przywodzi na myśl pachnące owocami cytrusowymi lato, ma działanie optymistyczne i poprawia nastrój. Kiedy już nasycimy się zapachem maseczki, wyciskamy maseczkę z tubki i oczom naszym ukazuje się zielonkawo-pistacjowy kolor maski. Maseczka łatwo nakłada się na buzię i nie spływa. Najlepiej pozostawić ją na kilka minut i spłukać ciepła wodą. Najlepiej maseczkę stosować dwa razy w tygodniu. Maseczka głęboko oczyszcza i wyrównuje koloryt skóry. Cera jest gładka i bardziej miękka. Sprawia wrażenie wypoczętej i rozświetlonej.
 

To mój faworyt jeżeli chodzi o maseczki pielęgnacyjne.
 
Maseczka zamknięta jest w tubce, która jest zaprojektowana tak, aby cieszyć oko.
Została wyprodukowana we Francji, a produkt posiada certyfikat Ecocert.
 
Możną ją kupić tutaj.
 

Pamiętajcie, że z kodem aw-2591 zapłacicie 5% taniej.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Jest mi bardzo miło, że mnie czytacie.
Jeśli macie pytania proszę piszcie, chętnie na nie odpowiem.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...