Jak wiecie uwielbiam kapiele w wannie z różnymi dodatkami. Taki relaks w wannie to idealny sposób na sprawienie sobie przyjemności. Zyskuje jeszcze na tym i nasza skóra.
Tym razem do wanny dodałam jabłkową sól do kąpieli Stenders. Sól jest koloru zielonego o ładnym, owocowym zapachu. Bardzo mi się ten zapach podoba. Sól zabarwiła wodę na kolor jasnozielony, ale taki landrynkowy. Super. Uwielbiam takie klimaty w wannie. Kąpiel nie wysuszyła skóry, za co lubię ją jeszcze bardziej. Najbardziej podoba mi się ta chwila kiedy woda powoli się zabarwia i zmienia kolor na bardziej intensywny, doznania wzrokowe gwarantowane. Takie małe przyjemności, a cieszą bardzo.
Na karteczce dołączonej do soli możemy przeczytać:
"Naturalna sól do kąpieli z Morza Śródziemnego jest bogata w biologicznie czynne substancje. Ma działanie tonizujące, odświeżające i relaksujące. Łagodzi ból mięśni po wysiłku fizycznym, poprawia kondycję układu nerwowego i idealnie redukuje stres. Jony wapnia zawarte w soli morskiej wzmacniają płytkę paznokciową, podczas gdy jony sodu i potasu regulują stopień nawilżenia skóry.
Skład: sól morska, olejek eteryczny lub zapachowy + barwnik. Może zawierać susze roślinne."
Jabłkowa sól do kąpieli bardzo przypadła mi do gustu. Muszę rozejrzeć się za innymi solami, które umilą mi jesienno-zimowe dni. Kiedy za oknem będzie szaro, zimno i brzydko ja w pachnącej kapieli zatrzymam sobie lato w łazience.
Pozdrawiam cieplutko
LIMONKA
Uwielbiam sole do kąpieli:)
OdpowiedzUsuńJa też. Potrafią działać cuda.
UsuńOoo jabłkowej nie widziałam jesio :D
OdpowiedzUsuńJest naprawdę fajna. Polecam.
UsuńPrzez Was zaczęłam się interesować solami do kąpieli... Niedobre blogerki... ;-)
OdpowiedzUsuńTo prawda, blogerki kuszą, oj kuszą ...
UsuńJa to nie musze mówic, że lubię sole :) Chciałabym umieć mojej soli nadać taki kolorek.
OdpowiedzUsuńWiem, że lubisz sole. Łucja trzeba próbować, a mnie też kusi zrobić sobie własną sól.
Usuńja tez na taka bym sie skusila ... swietna recenzja- pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo i pozdrawiam.
Usuńzostałaś otagowana. Zapraszam do zabawy: http://naturaiuroda.blogspot.com/2012/10/tag-moje-wosy-w-piguce.html
OdpowiedzUsuńDziękuję Sandro. Ciekawy TAG.
UsuńKiedyś często używałam soli, ale ostatnio jakoś w ogóle...sama nie wiem dlaczego. A Wy tak kusicie :)
OdpowiedzUsuńSole są fajne. Przyjemnie jest się zanurzyć w pachnacej kąpieli.
UsuńLIMONKO przyjmij i ode mnie wyróżnienie za kreatywność i pasję
OdpowiedzUsuńhttp://naturaija-violka42.blogspot.com/2012/10/kreatywnosc-cierpliwosc-i-wiele-innych.html
Twój blog inspiruje mnie do działania, dziękuję Ci za to, że jesteś i mnie wspierasz
Dziękuję pięknie za tak miłe słowa. To dla mnie wielka radość i motywacja do dalszego działania. Pozdrawiam cieplutko.
Usuń